19. września, na targach Warsaw Build 2014 odbędzie się  konferencja poświęcona potencjałowi rynków wschodnich i szansom, jakie  stwarzają dla polskiego sektora budowlanego. 
Moderatorzy konferencyjnego spotkania  przybliżą specyfikę takich rynków jak Białoruś, Ukraina, Rosja, Mołdawia  czy Kazachstan i Uzbekistan. 
Spróbują nie tylko odpowiedzieć na pytanie: Co się stanie, jeśli odrzucimy patrzenie na rynki wschodnie przez pryzmat polityki i ugruntowanych stereotypów?, ale również spróbują wykazać, że takie kraje Rosja, Białoruś, Kazachstan, czy Mołdawia mogą być dla polskiego budownictwa doskonałym środowiskiem biznesowym, którego możliwości trzeba koniecznie wykorzystać. 
Będzie to główna teza konferencji o potencjale rynków wschodnich dla polskiego sektora budowlanego, przy współpracy z Instytutem INTL (Instytut Innowacji i Nowoczesnych Technologii w Logistyce Sp. z o.o.).
W obliczu bieżących zawirowań politycznych prowadzenie biznesu na  rynkach wschodnich może budzić sporo wątpliwości. Niestabilne otoczenie  polityczne i społeczne, odmienne prawo i kultura, inny zwyczaj  załatwiania spraw biznesowych – to wszystko może sprawić, że polski  przedsiębiorca budowlany może mieć obawy przed działalnością za  wschodnią granicą. Czy słusznie? 
Co z tą Rosją?
Pod  sformułowaniem „rynki wschodnie” często rozumie się głównie Rosję. Jej  rynek jest największy, najbardziej prestiżowy, ma największy potencjał  finansowy i… jest niedoceniany przez polskich biznesmenów. Dlaczego? Uprzedzenia często nie pozwalają Polakom spojrzeć na Rosję jako na kraj  wręcz potrzebujący naszego przedsiębiorcy. Z drugiej strony Rosja sama  ponosi dużą odpowiedzialność za to, że jest postrzegana jako państwo  niedostępne, nieprzyjazne i zacofane. Odrzucenie perspektywy politycznej  i historycznej jest warunkiem niezbędnym, by w ogóle zacząć myśleć o  ekspansji polskich przedsiębiorstw na rosyjski rynek.
Według danych Instytutu INTL,  polscy inwestorzy i biznesmeni nie są tak mocno obecni w budowlanym  sektorze rosyjskiego rynku, jak chociażby w przemyśle przetwórczym czy  usługach finansowych. Jest to poważny błąd. Od pewnego czasu sytuacja  gospodarcza Rosji stabilizuje się, a co za tym idzie, następuje silny  rozwój budownictwa, co generuje ogromne zapotrzebowanie na materiały  budowlane. Prognoza jest zatem oczywista – w najbliższych latach rola polskich firm w tym sektorze musi w sposób znaczący się zmienić.
     „Jeśli chodzi o Rosję, polskie inwestycje obecnie koncentrują się  głównie na 3 obszarach - 82% z nich znajduje się w regionach:  moskiewskim, leningradzkim i kaliningradzkim. Tylko te 3 regiony  gromadzą ok. 26 mln klientów.” – mówi Anna Żurek, Kierownik ds. Handlu i Marketingu z Instytutu INTL.
      "Tym samym polscy przedsiębiorcy zapominają o pozostałym rynku  rosyjskim, o jego wielkim potencjalne oraz o klientach w liczbie ok. 120  mln. Jednym z „zapomnianych” i pomijanych regionów jest bogaty region  Syberii, gdzie występuje kilka wielkich, milionowych miast, jak np.  Jekatierinburg (ok. 1,4 mln mieszkańców), Omsk (1,2 mln mieszkańców) czy  Nowosybirsk - największe miasto w regionie syberyjskim, liczące 1,45  mln mieszkańców.” – dodaje.
Należy też pamiętać, że w  niedalekiej perspektywie czasu Rosja będzie gospodarzem dwóch znaczących  imprez sportowych, które wymagają stworzenia odpowiedniej  infrastruktury i wybudowania nowych obiektów – mowa tu o hokejowych  Mistrzostwach Świata w 2016 roku oraz o FIFA World Cup 2018. To wielka szansa dla małych firm budowlanych, które mogą starać się o podwykonawstwo dużych kontraktów. Sukces polskiej firmy budowlanej na Wschodzie jest możliwy, a doskonałym tego przykładem jest firma UNIBEP.
Nie tylko Rosja i dobre praktyki
Kojarzące  się Polakom z zacofaniem, biedą oraz wysoką korupcją i przestępczością  kraje powstałe po rozpadzie ZSRR są dzisiaj prężnie rozwijającymi się  państwami, których nowoczesne stolice – Mińsk czy Astana – są tego najlepszym przykładem.
Poza Rosją, Białorusią i Kazachstanem, bardzo atrakcyjnym rynkiem jest Mołdawia. Według danych Instytutu INTL niedługo niezwykle ciekawym krajem będzie Mongolia. 
Podczas spotkania 19. września  br.  nie zabraknie również odniesienia do mających się odbyć w niedalekiej  przyszłości inwestycji infrastrukturalnych, a także poruszenia kwestii  dotyczących finansowania działań na rynkach wschodnich, ubezpieczeń  należności, uwarunkowań kulturowych warunkujących powodzenie kampanii  marketingowych oraz wyzwań logistycznych. Program konferencji wzbogacą case studies prezentujące działania polskich firm budowlanych na rynkach wschodnich. 
        Bezpłatna rejestracja dla osób zainteresowanych targami TUTAJ 
        Rezerwacja stoisk targowych TUTAJ
fot. INTL